Szkice w podróży realizowane od 1997 roku w różnych częściach świata to efemeryczne znaki, stanowiące rodzaj dialogu z miejscem. Czasem są to gesty, jakie wykonuję, używając do tego zastanych materiałów, ale na ogół wykorzystuję wełnę. Owijam nią napotkane w drodze kamienie i głazy. To rodzaj podróży, jaką wykonują moje dłonie wokół tych archetypicznych form, symbolicznie odnoszę się w ten sposób do własnej wędrówki. Takie traktowanie kamieni, nieingerencja w ich prawdziwą strukturę i formę, ma swoje źródło w tym, co robiłem w 1992 roku; wyjmując z rzeki otoczaki, wykonując na nich ryt w postaci pojedynczej linii biegnącej wokół nich i oddając je w to samo miejsce. >> |
|
 |